CENY TRZODY

Pini chce wszystkich załadować w bambuko

pytałem o vat bo będe brał maszyny. ale pomijajac to czy pozniej w perspektywie czasu czy jest dobrze byc na tym vacie

sprawa vat wyglada tak ,musisz byc na tym vat przez 5 lat przyjmijmy ze kupujesz maszyny za 100 tys to masz zwrotu 23 tys i srodkow do produkcji za 50 tys to masz oklo 4 tys watu razem27 tys zwrotu czyli aby to zrownowazyc musisz sprzedac za 350 tys trzody lub 55o tys mleko ale pamietaj ze musisz sie rozliczac przez 5 lat.Moim zdaniem na VAT warto tylko jak sie bierze duzo kredytow bo Urzad Skarbowy moze to sprawdzic i musisz udowodnic z kad masz kesz.Warto rowniez jak dostajesz duza kase dotacji a malo produkujesz ale to jest rzadkosc U mnie przy sprzedazy za kilkaset tys rocznie i inwestycjach rzedu 70 tys z fakturami vat rocznie nie warto byc na vat, nawet przy dotacji na MR

O ile dobrze wiem to po 5 latach możesz przejść na ryczałt pod warunkiem że już wat spłaciłeś jak nie to trzeba wyrównać żeby się uwolnić

stan czy to pewne ze trzeba wyzerowac

pytałem o vat bo będe brał maszyny. ale pomijajac to czy pozniej w perspektywie czasu czy jest dobrze byc na tym vacie

Jak już przechodzisz na vat, to nie ma odwrotu.. Chyba, że zwócisz US to co dostałeś, tak jak stan pisze. Przy inwestycji zgadza się, vat Ci zwracają, ale jak skończą Ci się inwestycje (bo z czego będziesz ciągle dokładał??) to te pieniążki co dostałeś będziesz musiał oddać. Więc Nowy123 myśl długofalowo, a nie tylko do momentu kupna maszyn i jednorazowego zwrotu vatu..

Ja za 3 lata dwa razy zapłaciłem po pare tysięcy, zwrotów koło 120 tys. Przy sprzedaży mam 1 % więcej więc w ciągu roku też się prawie 10 tys uzbiera, czyli jestem tą dyche do przodu. Ale tak jak pisze Kazik, nie ma odwrotu jak raz przejdziesz to będziesz a jak chcesz wyjść, to Ci wyliczą ile musisz im oddać najpierw, a wtedy to Ci się odechce rezygnować.

Jak 1%? Tzn w porównaniu z ryczałtem, gdzie stawka jest 7%?

A tak poza tym to tą rozmowę można przenieść do odpowiedniego działu "Prawo, praca".

Tak w porównaniu z ryczłtem.Tylko ja mam cykl otwarty i dużo mam vatu przy zakupie prosiaka.

Ja za 3 lata dwa razy zapłaciłem po pare tysięcy, zwrotów koło 120 tys. Przy sprzedaży mam 1 % więcej więc w ciągu roku też się prawie 10 tys uzbiera, czyli jestem tą dyche do przodu. Ale tak jak pisze Kazik, nie ma odwrotu jak raz przejdziesz to będziesz a jak chcesz wyjść, to Ci wyliczą ile musisz im oddać najpierw, a wtedy to Ci się odechce rezygnować.

T o że masz 1 % więcej to tylko przez to że Ci się zwiduje masz niby 8% a 5 % zanosisz do skarbówki poza tym Ty warchlaka kupujesz i dodatki i pewnie zboże wiec Twoja sytuacja może być inna od tej w której hodowca kupuje tylko premiks . przejście na ryczałt jest możliwe tylko dopóki większość jest na ryczałcie to jest mało opłacalne

Stan jak dwa razy do skarbówki przez trzy lata zaniosłem w sumie z 4 tys to mi się nic nie zwiduje, tylko najwyżej Tobie. Mam 8 tyle dostaje przy sprzedaży tyle wpływa na konto, zboża wiele nie kupuje, ale przy swoim też jest dużo kosztów a tam wszędzie jest Vat.

ten 1% vatowcom dolozyli bo wiedza ze i tak to odzyskaja .Ciekawe ze jako chodowcy nie jestesmy rowno traktowani co gwarantuje nam konstytucja. Podajcie mi inny przyklad nierownego traktowania podatnikow .Stan ma racje.Pablo prosze podaj ile zaplaciles 23% vat a ile sprzedales za 8% Kwoty fakturowe VAT .Jak dobrze zakombinujesz to pewnie warto,ale do tego trzeba miec LEB na karku .

A jak jeszcze kupisz ziemie na ktora chyba Vatu nie ma to skad wezmiesz kase na 23% zakupy .Do Vatu to naprawde warto sie zastanowic bo nie wiesz co Cie czeka jutro

Pablo Ty dopłacasz 8 % watu do ceny warchlaka do tego jeszcze wat płacisz od tego co zeżre , a to daje prawie tyle samo co kosztuje tucznik a czasami więcej więc jest różnica pomiędzy tymi co kupuja same dodatki
tak jak wcześniej było mówione możesz odnosić korzyści z tego że jesteś na zasadach ogólnych ale musisz się pilnować bo po 5 latach US powie sprawdzam i trzeba fakturki pokazać a od tego coś więcej wydal niż zarobił stawka 75 %

ten 1% vatowcom dolozyli bo wiedza ze i tak to odzyskaja .Ciekawe ze jako chodowcy nie jestesmy rowno traktowani co gwarantuje nam konstytucja. Podajcie mi inny przyklad nierownego traktowania podatnikow .Stan ma racje.Pablo prosze podaj ile zaplaciles 23% vat a ile sprzedales za 8% Kwoty fakturowe VAT .Jak dobrze zakombinujesz to pewnie warto,ale do tego trzeba miec LEB na karku .

1% im dołożyli ale 5 % zabrali , a więc mają 3 % a ryczałtowiec 7 % więc mają 4 % różnicy na minusie które mogą sobie wyrównać odliczając wat w produkcji roślinnej o ile taka posiadają

Stan jak dwa razy do skarbówki przez trzy lata zaniosłem w sumie z 4 tys to mi się nic nie zwiduje, tylko najwyżej Tobie. Mam 8 tyle dostaje przy sprzedaży tyle wpływa na konto, zboża wiele nie kupuje, ale przy swoim też jest dużo kosztów a tam wszędzie jest Vat.

8% przy sprzedaży to Ci zabierają a nie Ty dostajesz Koszty to można sobie zrobić jakie tylko chcesz, a wiadomo czym większe koszty, tym więcej vatu dla Ciebie.. Ale pochwal się, ile przez te 3 lata bycia na vacie jesteś na minusie?

Panowie załóżcie oddzielny temat na VAT....
wracając do cen: Niemcy 1,50 euro bez zmian też próbowali cenę zbić jak nasz Pini ale hodowcy niemieccy też nie są głupi, wystawili tylko 1445 świń (czyżby brakowało towaru ?) z czego sprzedali tylko 635 bo cena była za niska
miałem ofertę 6,00 netto za E w tym tygodniu ale jeszcze poczekam
nawet biorąc stawkę 1,47 x 4,14 euro = 6,09 a gdzie jeszcze transport

Stan jak dwa razy do skarbówki przez trzy lata zaniosłem w sumie z 4 tys to mi się nic nie zwiduje, tylko najwyżej Tobie. Mam 8 tyle dostaje przy sprzedaży tyle wpływa na konto, zboża wiele nie kupuje, ale przy swoim też jest dużo kosztów a tam wszędzie jest Vat.

8% przy sprzedaży to Ci zabierają a nie Ty dostajesz Koszty to można sobie zrobić jakie tylko chcesz, a wiadomo czym większe koszty, tym więcej vatu dla Ciebie.. Ale pochwal się, ile przez te 3 lata bycia na vacie jesteś na minusie?

Kazik nie masz racji Pablo te 8 % dostaje problem w tym że żeby dostać to najpierw trzeba zapłacić skoro do wszystkiego płaci wat to trudno żeby jeszcze mu zabierali dla przykładu do 1000 warchlaków zakładając że płaci 300 netto dopłaca 24 zł watu do łebka co daje 24 000 różnicy od tego jak by sobie go sam uchował .Więc 3 lata po 24 000 i kolejne te 120 000 zwrotu by zjadły Problemem może być wytłumaczenie skąd kasa na inwestycje za które zwrot 120 000 zł

Do tego zmierzałem stan Nie możesz porównywać, że 24 zł masz różnicy na 1 szt od tego jak by sobie go sam uchował, bo uchowanie 30kg warchlaka też sporo kosztuje kosztuje.. (sam prąd masz 23%)

U S nie bedzie mial problemu doliczy 75% domiaru. Najgorzej jak zrobi to w 5 roku.Moze majatku nie starczyc.

Spotkaliscie się w rolnictwie aby US tak komuś doliczyli? chyba nie.
U mnie zimą była dokladka bo ani paliwa ani nic do pola się nie brało. Gdyby nie inwestycje to u mnie kręci się koło zera a księgowa też za darmo nie robi.

http://www.fakt.pl/poznan/wywiozl-padle ... 27517.html

chcialem wrzucic w pierdoly ale sprawa jest za powazna https://www.youtube.com/watch?v=CgZf6wsOBB4

A propo vatu

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 23319.html

pini ostro w dól

Pablo Ty dopłacasz 8 % watu do ceny warchlaka do tego jeszcze wat płacisz od tego co zeżre , a to daje prawie tyle samo co kosztuje tucznik a czasami więcej więc jest różnica pomiędzy tymi co kupuja same dodatki
tak jak wcześniej było mówione możesz odnosić korzyści z tego że jesteś na zasadach ogólnych ale musisz się pilnować bo po 5 latach US powie sprawdzam i trzeba fakturki pokazać a od tego coś więcej wydal niż zarobił stawka 75 %

Dużo do gospodarstwa kupuje się na stawce 23% i stąd się bierze różnica. Prąd, paliwo,woda. Inwestuje z dopłat i funduszy unijnych i stąd zwroty. Ja nikogo do vatu nie namawiam, ale jestem zadowolony. Warchlaka bez vatu nie da się kupić, chyba że z duńską fakturą, i wtedy znowu jest przewaga vat ogólnego, a nawet jakbym na targu kupił to moge var rr wystawić. Ale to nie temat o vacie tylko o cenach.

Woda jeżeli się nie mylę, to ma chyba 8% vatu...

Dokładnie ile Niemcy do góry

Bez zmian: 1,50 euro

Faktycznie, woda na 8%. Jakie ceny na poniedziałek? Jakie te wielkie spadki są duże?Znajomemu mieli w środę odebrać i przełożyli na czwartek, tylko cene zmienili z 6 do 5,65. Znalazł klienta za 5,95 i pogonił dziadów.